czwartek, 24 października 2013

Podgórzyn i okolice


Pogoda dalej nas rozpieszcza. Można ruszyć na szlaki.







W przyległej Przesiece warto odwiedzić Wodospad Podgórnej. To trzeci co do wielkości wodospad w Karkonoszach, ale moim zdaniem chyba najładniejszy. Ukryty wśród bukowych lasów, teraz po sezonie niemal zupełnie pusty, choć okoliczny Klub Morsa urządza kąpiele (te organizowane są przez cały rok). Spacer nie jest wyczerpujący i nawet nie mające zupełnie kondycji spokojnie sobie poradzą z dojściem.





Ale chyba największą atrakcją okolicy jest Zamek Chojnik. Pięknie położony na wierzchołku granitowej góry nad 150 metrową przepaścią. Zamek pochodzi podobno z XIII (pierwszy drewniany dwór). Najstarsza część istniejącego zamku pochodzi z XIV wieku. W 1675 roku ulega spaleniu od uderzenia pioruna. Nigdy potem nie został odbudowany. Dziś można podziwiać piękne malownicze ruiny, a ze stołpu podziwiać widoki na okolicę. 











Czy lubicie brodzić w szeleszczących suchych liściach??? Ja uwielbiam, kiedy miałam mniej lat nawet lubiłam tarzać się w górach zgrabionych liści, teraz zadowalam się ich rozkopywaniem :)




Jesień to jeszcze jedna przyjemność pochodząca z czasów dzieciństwa. Zrywanie białych kulek śnieguliczki 


i strzelanie z nich przez nadepnięcie ;))))))


Takie małe przyjemności a wiele radości :)

8 komentarzy:

  1. Basiu, jakie masz tam cudowne miejsca! I ta pogoda, słońce, światło - fantastycznie to wygląda. Jak to dobrze, że nam pokazujesz to piękno. Ślicznie.

    A liście - a jakże! Bukowe są najlepsze, szeleszczą jak żadne inne. :)
    Życzę Ci następnych dni w Podgórzynie równie pięknych jak te pierwsze.

    :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, dziękuję, ale już jutro wracam do domku z akumulatorami naładowanymi tym słońcem i widokami :)

      Usuń
  2. Piękne zdjęcia piękna pogoda aż chce się ruszyć na szlaki :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jejku, jak pięknie! Szkoda, że mnie już tam w tym roku nie będzie... :((
    Małe przyjemności sa takie fajne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małe przyjemności są najfajniejsze, bo można je sobie fundować często ;)

      Usuń
  4. cudowne tereny, piekna pogoda. No i miałam kolejną wycieczkę Basiu przy Tobie, za co bardzo dziękuję :)
    Przyznaję się, że pomimo wieku, cieszę się jak mogę sobie postrzelać śnieguliczkami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szuranie w liściach i śnieguliczki to taki atawistyczny nawyk, jakże miły mimo wieku :)

      Usuń